czwartek, 8 kwietnia 2010

Godzina 1:32 noc z czwartku na piątek. To pierwsze słowa, które tu wpisuję. Aga i ja jesteśmy padnięci... W zasadzie już spakowani, ale zostało nam: zapakowanie map do dżipka, książek do ibookow i parę innych rzeczy do zrobienia na necie. Zostawię to na rano, teraz dosyć.

6 komentarzy:

  1. no to trzymamy w kciuki!! i obserwujemy z ciekawoscią....

    OdpowiedzUsuń
  2. kochani bedziemy z cielawoscio was obserwowac jak narazie trzymajcie sie ,udanej wyprawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Tato, ja i mama trzymamy kciuki, żebyś szybko znalazł Yeti!

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia i czekmay na wiadomości :*

    OdpowiedzUsuń
  5. 11kwiecien wlasnie otrzymalam od was esm ,bardzo sie cieszymy ,ze jestescie zadowoleni ze aga sobie nie zle radzi, oby tak dalej pozdrawiamy i caluski przesylamy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć Kochani czekamy na kolejne wpisy i trzymamy kciuki:) Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń